Marzy Ci się dom pod lasem? Koniecznie zadbaj o trwałą elewację, a nie będziesz męczył się z jej odnawianiem

Trudno sobie wyobrazić codzienne życie bez wszystkich zdobyczy cywilizacji, które skutecznie izolują nas od natury i czynią od niej w dużym stopniu niezależnymi. Koniec końców jednak kontakt z nią jest konieczne potrzebny. To nie tylko kwesta estetyki czy jakichś sentymentów – dowiedziono przecież, że korzystnie wpływa na układ nerwowy i obniża ryzyko chorób układu krążenia. Jeśli tylko nie komplikuje to dojazdu do pracy, dom w zacisznej, zalesionej okolicy wydaje się rozwiązaniem wprost wymarzonym. Trzeba jednak o niego zadbać.

Wilgoć i mikroorganizmy mogą sprawić, że niebawem Twój dom będzie wyglądał fatalnie

Wszystko to jest oczywiście kwestią indywidualnych upodobań, nie ulega jednak wątpliwości, że w zielonym otoczeniu architektura utrzymana w klasycznym zachowawczym stylu robi szczególne korzystne, swojskie wrażenie. Skromny i prosty biały tynk, czerwona dachówka i zielona ściana lasu nieopodal to widok, do którego zawsze chce się wracać i jest to przestrzeń, w której zaznać można efektywnego odpoczynku. Wkrótce tą radość mogą nam mącić irytujące problemy.

Mieszkając wśród zieleni trzeba liczyć się z dużo silniejszą tzw. agresją mikrobiologiczną. Do tego dochodzi większe ryzyko zawilgacania konstrukcji. Zawsze stanowi to problem, jednak w tym przypadku będzie on znacznie poważniejszy, tworząc środowisko przyjazne dla dużo chętniej atakujących nasze ściany mikroorganizmów. Zwłaszcza te, które pozostają najbardziej zacienione stosunkowo szybko będą więc zmieniać kolor na zielony za sprawą glonów i mchów. Większe jest też ryzyko pojawiania się pleśni. Co z tym zrobić? Samo czyszczenie elewacji, wymagające przecież kłopotliwych prac wysokościowych, to nie jest rozwiązanie. Skuteczność środków impregnujących zwykle nie jest zadowalająca. Możemy zastosować tynk akrylowy, który jest najbardziej odporny na wilgoć, jednocześnie jednak sprzyja rozwojowi mikroorganizmów. To może silikatowe czy mineralne? Ich wyższy odczyn alkaliczny sprawia, że trudniej na nich osiąść glonom, słabo radzą sobie jednak ze stawianiem czoła opadom. Jak z tego wybrnąć? Po prostu zmienić rodzaj elewacji.

Klinkierowa płytka elewacyjna uczyni Twoją elewację odporną na niemal wszystko

Ze względu związany z tym wzrost wydatków, nie każdemu łatwo jest zdecydować się na elewację klinkierową w momencie wznoszenia obiektu. Kiedy jednak już okaże się, że bez remontu się nie obejdzie, koniecznie należy to rozważyć – to inwestycja, która radykalnie obniży koszty konserwacji przez wiele lat użytkowania. Płytka elewacyjna to rozwiązanie, które jak wiadomo można bez problemu zastosować na wykonanym już ociepleniu ze styropianu. Wystarczy dobrze wykonane zbrojenie i kotwienie. Bardzo szeroki wybór kolorów, o którym można przekonać się przeglądając ofertę firmy Feldhaus sprawia, że możemy uzyskać dowolny efekt estetyczny lub zachować dotychczasowy. Potem wystarczy już tylko okresowe mycie, które w przypadku klinkieru jest bardzo łatwe i wystarczy do tego strumień wody – jest on nienasiąkliwy i zabrudzenia nie przywierają do niego mocno.

Spodobał Ci się ten artykuł?

Udostępnij znajomym

Zobacz również pozostałe wpisy